Weekendowe jazdy
Autor | Wiadomość |
---|---|
Andy Posty: 1297 Dołączył: 21 kwi 07 |
|
a wcześniej nie dałoby sie np. o 10 | |
| |
Leslaw Posty: 3705 Miejscowość: Kraków Dołączył: 19 lip 06 |
|
Będzie cieplej,.. Dodane dnia 14 listopada 2015 00:34:05 2h, na więcej nie mam czasu. | |
Edytowane przez Leslaw dnia 14-11-2015 00:34 | |
| |
Leslaw Posty: 3705 Miejscowość: Kraków Dołączył: 19 lip 06 |
|
Dzięki Michał za wspólny wypad do Ojcowa. | |
| |
Andy Posty: 1297 Dołączył: 21 kwi 07 |
|
ja pojechałem kilka minut przed 10. rzeczywiście chłodno było ale nie glownie od wiatru. moglem ubrac windstoper. Patrzyłem za Tobą ale jechałem bardziej bokami niż główna trasa wiec pewnie dlatego nie spotkaliśmy się. | |
| |
przemo Posty: 554 Miejscowość: Kraków Dołączył: 31 sie 06 |
|
Za późno przeczytałem wasz posty. Andy'ego widziałem dzisiaj rano na Łokietka jak jechał w stronę Ojcowa. Sam pojechałem do lasku. Wszystkie liście spadły, w nocy polało i ślisko jest. A jak tam w Ojcowie? |
|
| |
Andy Posty: 1297 Dołączył: 21 kwi 07 |
|
na głównym trakcie było miejscami mokrawo, w dolinach juz dużo błota np. zachwytu, saspowskiej. przyjechałem ublocony ale ja z reguły się nie osczedzam. błotników nie miałem. nie robiłem bardzo trudnych podjazdów i zjazdów wiec liście mi nie przeszkadzały. | |
| |
furman Posty: 3213 Miejscowość: Kraków Dołączył: 9 sty 06 |
|
Ja pyknąłem przez długi weekend ponad 300 km po Sudetach Z sakwami, sporo terenu, kilka fajnych przełęczy ponad 800 m. Extra było, pogoda nawet nie najgorsza, deszcze tylko w nocy i dzisiaj rano podczas powrotu do Wrocka. Troche zimno ale 400g puchy w moim Cumulusie dało radę |
|
| |
Kocur Posty: 1593 Miejscowość: Kraków Dołączył: 15 kwi 06 |
|
Dobrze że przegapiłem temat o Ojcowie bo bym bardziej żałował że nie mogę niż jak się dowiaduję po fakcie Cholera, już 2 miechy bez roweru ... Widać że Furman nie pozwoli się sakwom zakurzyć MOMENT OF TERROR IS THE BEGINNING OF LIFE |
|
| |
furman Posty: 3213 Miejscowość: Kraków Dołączył: 9 sty 06 |
|
Ludziki może jakiś śmiganie jutro ? Ktoś coś...? |
|
| |
Leslaw Posty: 3705 Miejscowość: Kraków Dołączył: 19 lip 06 |
|
Ja bym się pisał, szczególnie że ostatnio jeżdżę 1 raz na miesiąc i kilogramy mi przybywają. Może o 11- tej pod Smokiem, ale jakbym się spóźnił to nie czekaj bo mam sprawy na mieście i nie wiem czy się wyrobię. | |
| |
szaman696 Posty: 561 Dołączył: 16 mar 07 |
|
Jadę jutro w teren. W planie Skała Kmity, Kochanów, Dolinki. Może ktoś chętny? Ruszam w Woli Justowskiej Rudawą koło 10 rano. Jak ktoś ma chęć niech da znaka tutaj albo zagada do mnie na FB. Oby noga podawała!! www.bikeholicy.pl |
|
| |
furman Posty: 3213 Miejscowość: Kraków Dołączył: 9 sty 06 |
|
Jutro słonecznie, 10 stopni. Może by tak skoczyć do Ojcowa. Na góralach raczej, bez napinki | |
| |
Kocur Posty: 1593 Miejscowość: Kraków Dołączył: 15 kwi 06 |
|
Ja sobie chyba jutro skoczę właśnie w tamtym kierunku, ledwo narty wyjąłem a tu trzeba siadać na rowerze... popieprzone to wszystko
MOMENT OF TERROR IS THE BEGINNING OF LIFE |
|
| |
janekziom Posty: 11 Dołączył: 18 mar 16 |
|
Witam. Nie wiem gdzie jest najodpowiedniejszy wątek by się oficjalnie przywitać więc piszę tutaj. Na rowerze jeżdżę od wielu lat, ale najczęściej są to samotne wycieczki, bo rzadko kogo zdarza mi się namówić. Na dłuższe wycieczki (ok 80-120km) to już w ogóle. Często jest tak że wiele razy się ktoś deklarował, że pojedzie, a jak przyszło co do czego to się wyłamywał. Marzy mi się wiele fajnych wycieczek rowerowych, kilkudniowych. Mam wiele planów gdzie jechać, ile dni, jakim szlakiem itp... no ale samemu cały czas mi się to nie uśmiecha... i tych fajnych planów nie da się zrealizować. Zamiast sobie robić nadzieje i oczekiwania to postanowiłem sie tu zarejestrować i poznać rowerową społeczność tego forum. Śledziłem kilka wątków odnoście ciekawych wycieczek które ktoś już kiedyś odbył i jestem pod wrażeniem, bo właśnie szukam osób zdecydowanych co nie znajdują non stop wymówek i nie odwlekają tematu na potem... gdzie w konsekwencji nic z tego nie ma. Tylko takich co są w stanie spontanicznie jechać na jakąś dobrą wycieczkę. Jak już napisałem pierwszego posta w temacie weekendowe jazdy, to w ten weekend chętnie bym pojechał na jakąś 50km wycieczkę by odmulić tempo kiedy wiosna idzie. Jak ktoś jest chętny to niech pisze mi na PW. A jak się nikt nie odezwie w tym wąskim zakresie czasu bo w sumie to tylko weekend to trudno... najwyżej znowu samemu gdzieś pojadę i poczekam ja jakąś odpowiedź w dalszej przyszłości. |
|
| |
furman Posty: 3213 Miejscowość: Kraków Dołączył: 9 sty 06 |
|
Kiepsko trafiłeś bo właśnie ta strona i forum umiera No ale idzie wiosna, sezon się zaczyna...zaglądaj tu czasem, może coś się trafi. |
|
| |
Kocur Posty: 1593 Miejscowość: Kraków Dołączył: 15 kwi 06 |
|
Oj tam oj tam - nich się ciepło zrobi to będzie jak rok temu - zawsze ktoś chętny był
MOMENT OF TERROR IS THE BEGINNING OF LIFE |
|
| |
Leslaw Posty: 3705 Miejscowość: Kraków Dołączył: 19 lip 06 |
|
Dobrze Kot prawi. Na weekend Świąteczny szykuje się ładna pogoda, więc może będą chętni na jakiś lajtowy wypad. | |
| |
Kocur Posty: 1593 Miejscowość: Kraków Dołączył: 15 kwi 06 |
|
No właśnie trzeba poczekać - bo jeszcze w górach tyle śniegu że narty co weekend a nie rower są w użyciu
MOMENT OF TERROR IS THE BEGINNING OF LIFE |
|
| |
Axi Posty: 3256 Miejscowość: Kraków Dołączył: 8 sie 06 |
|
Kiepsko trafiłeś bo właśnie ta strona i forum umiera W porównaniu z Bikeholicami to jesteśmy całkiem żywi Pozdrawiam |
|
| |
schwepes Posty: 194 Dołączył: 21 mar 10 |
|
3 tygodnie temu przeleciałem pół świata, wylądowałem na małej wyspie i trafiłem na typka w czerwonym stroju bikeholika . A zielonych nie było! |
|
| |
Skocz do Forum: |