Podjazd do zoo na czas
Autor | Wiadomość |
---|---|
Darkou Posty: 4 Dołączył: 30 lip 16 |
|
55 km/h to była maksymalna prędkość na początkowym odcinku. Nie mogłem jechać cały czas z tą prędkością, ponieważ szkoda mi roweru oraz jest to zbyt niebezpieczne - zwłaszcza przed Babą Jagą (tam miałem max. 38 km/h). Nie chciałem oczywiście tym postem nikogo urazić. Nie potrafię tylko zrozumieć, jak można jechać pod górę na danym odcinku (np. po kostce) szybciej niż z góry. Żeby jednak nie przedłużać tego wątku, to myślę, że najlepiej będzie przejechać się z kimś kto osiąga takie super wyniki. Np. około 5 minut. Może być nawet na szosówce - nie obrażę się Jeśli ktoś z Was jest chętny to proszę o pw. |
|
| |
SAJ Posty: 90 Miejscowość: KRAKÓW Dołączył: 8 sie 11 |
|
kolego to ci pisałem spotkaj się na OTR z chłopakami albo wystartuj w jakimś maratonie polecam cyklokarpaty , jest jeszcze opcja wstań koło 4:30 i zabierz się na trening z BULIM, Dodane dnia 14 sierpnia 2016 13:13:58 acha możesz podjechać do BIKEGARAŻ, opowiedzieć o swoich rozterkach oni też coś tam umią | |
Edytowane przez SAJ dnia 14-08-2016 13:13 | |
| |
Darkou Posty: 4 Dołączył: 30 lip 16 |
|
Nie wiedziałem o tego typu treningach. Dzięki za informację. | |
| |
lukcio Posty: 1144 Miejscowość: kraków Dołączył: 11 lut 09 |
|
Wczoraj zmierzyłem się z podjazdem po wielu latach przerwy. Wynik niespecjalny, celowałem w nieco poniżej 6min, ale sie nie udało. Może wrócę jeszcze na ten podjazd w tym roku na szosie. czas 6:09, waga wszystkiego to ok 90kg, rower MTB SIŁA! NIE MA LIPY! | |
Edytowane przez lukcio dnia 26-08-2016 11:30 | |
| |
schwepes Posty: 194 Dołączył: 21 mar 10 |
|
Wczoraj zmierzyłem się z podjazdem po wielu latach przerwy. Wynik niespecjalny, celowałem w nieco poniżej 6min, ale sie nie udało. Może wrócę jeszcze na ten podjazd w tym roku na szosie. chyba 5:09? |
|
| |
pawlos Posty: 14 Miejscowość: kraków Dołączył: 17 cze 13 |
|
Aby podjazd żył na forum podaje wczorajszy wynik w drodze do Tyńca : czas 8,40 , rower mtb , cały zestaw ok 105 kg ( i tu jest nad czym pracować ) | |
Edytowane przez pawlos dnia 19-09-2016 09:20 | |
| |
schwepes Posty: 194 Dołączył: 21 mar 10 |
|
5:09 (strava oszukała na 5:10 ). Waga zestawu ~77kg. | |
| |
Greek Posty: 15 Miejscowość: Kraków Dołączył: 23 paź 12 |
|
Data 6.09.2016. Czas wg stravy: 5:08 Waga zestawu - około 84kg. Rower szosa. | |
Edytowane przez Greek dnia 05-10-2016 16:21 | |
| |
RB Posty: 398 Dołączył: 5 kwi 07 |
|
Dla porządku, lekko przymuszony ;-) podaję mój najlepszy tegoroczny rezultat: 18.08.2016, 6:35, waga 85, szosa. Dla porównania w 2015 roku było to 6:25 (3.07.2015) na góralu (83 kg). |
|
| |
Adinek Posty: 97 Dołączył: 7 cze 11 |
|
Nowy Rok, nowa droga to i czekamy na nowe rekordy: Klik |
|
| |
Axi Posty: 3256 Miejscowość: Kraków Dołączył: 8 sie 06 |
|
Tak, już w shoutboxie były dyskusje ile tego asfaltu położyli. Z powyższej notki prasowej wynika, że zlikwidowali całą kostkę. Ciekawe jak ten asfalt sprawdzi się latem - tam jest południowy, niczym nieosłonięty stok i potrafi dobrze grzać... A warunki do poprawy czasów perfekcyjne, wszelkie dylematy góral czy szosa odchodzą w niebyt. Tylko jeszcze nogę trzeba mieć zrobioną Pozdrawiam |
|
| |
Marcus Posty: 739 Miejscowość: Kraków Dołączył: 14 sie 08 |
|
Ja nigdy nie miałem dylematu . Wybierałem górala albo... górala. Swoją drogą może warto dodać do klasyfikacji jakiś wyróżnik nowych czasów, że są już po samym asfalcie? Oczywiście ten 1,4 mln zł i gładź nie zmienia faktu, że forma najważniejsza . |
|
| |
Dan Posty: 1 Dołączył: 4 sty 17 |
|
Hej, Chciałem dodać arachaiczny wynik, by od nowego roku móc walczyć o poprawę. Z tego co pamiętam to mój czas był: 11:25 = 685 sec. Waga 11 + 75 = 86 kg. Pomiar był robiony jakieś cztery lata temu, chyba 2012-06-20. Dan |
|
| |
schwepes Posty: 194 Dołączył: 21 mar 10 |
|
Kiepski początek sezonu.. czas z dzisiaj 5:18, waga zimowa ~79kg | |
| |
Axi Posty: 3256 Miejscowość: Kraków Dołączył: 8 sie 06 |
|
Eee, chciałbym mieć taką wagę zimową . Mi dziś wyszło 6:57 przy wadze zestawu ja + szoska 85,7kg .
Pozdrawiam |
|
| |
schwepes Posty: 194 Dołączył: 21 mar 10 |
|
masz grubą... szosę | |
| |
schwepes Posty: 194 Dołączył: 21 mar 10 |
|
22.05: czas 5:02, wciąż 79kg | |
| |
Darkou Posty: 4 Dołączył: 30 lip 16 |
|
Wybrałem się dzisiaj (niedziela) na pierwszy podjazd w tym sezonie i znowu mnie rozwalił korek samochodów jadących do Zoo. A była już godz. 15-ta. Chyba trzeba będzie próbować wcześnie rano, zanim ogród zoologiczny zostanie otwarty albo wieczorem. W każdym razie tym razem zawróciłem, bo nie miałem ochoty na wdychanie takiej ilości spalin i ulicą Modrzewiową dojechałem do Baby Jagi (od strony parkingu). Pogadałem sobie z ochraniarzem, który stwierdził, że było już wiele skarg do fundacji Miejski Park i Ogród zoologiczny w Krakowie na tą zakorkowaną ulicę ale to nic nie dało. Później, wracając doznałem kolejnego, niemiłego zaskoczenia - nowy asfalt w miejscu kostki. Jak można było zniszczyć ten ostatni historyczny element nawierzchni? Fakt, jechało się po niej niewygodnie ale przez myśl by mi nie przeszło jej usunięcie. Uważam, że najwyższy czas powiedzieć NIE! Jeśli cała krakowska społeczność rowerowa (i nie tylko) się zjednoczy, to może w końcu wywrzemy na zarządzających nacisk. Co Wy na to? Od czegoś trzeba zacząć? Może jakaś petycja. W sumie to nawet mam pomysł na rozluźnienie tego ruchu samochodowego pod Zoo. | |
Edytowane przez Darkou dnia 28-05-2017 22:00 | |
| |
RB Posty: 398 Dołączył: 5 kwi 07 |
|
31.05.2017: waga 82, czas 5:58 | |
| |
morihito Posty: 2 Dołączył: 13 cze 16 |
|
22.06.2017 waga 129 kg czas 8:40 na MTB |
|
| |
Skocz do Forum: |