Sobotnia włóczęga.

Autor Wiadomość
furman mężczyzna

furman
Posty: 3217
Miejscowość: Kraków
Dołączył: 9 sty 06
Dodane 28-07-2023 12:24 RE: Sobotnia włóczęga.
Najładniejszy odcinek to Niepołomice - Nowe Brzesko. Fajnie bo po jednej stronie cały czas las, a po drugiej Wisła. Potem kiszka się robi po przed Uściem trzeba drogą zasuwać. Za Uściem też jest fajnie ale tylko chwilę bo zaraz zbliżamy się do promu na Dunajcu i znów trzeba drogami zasuwać. Po drugiej stronie już jakoś nie zarejestrowałem fajnej trasy chociaż już 3 razy jechałem :)
Jacekddd mężczyzna

Jacekddd
Posty: 524
Miejscowość: Kraków
Dołączył: 23 paź 09
Dodane 29-07-2023 21:43 RE: Sobotnia włóczęga.
...Po drugiej stronie już jakoś nie zarejestrowałem fajnej trasy chociaż już 3 razy jechałem :)
furman

Po drugiej stronie to już mtb/gravel bo nie ma tam nawierzchni (Dunajec) ale droga jest znośna choć jak na okolicę ruch pewien jest. Notomiast mam wrażenie, że na zasadzie kontynuacji trasy velo Dunajec na prawym brzegu też sporo jest rowerzystów, którzy ciągną tędy by dalej jechać wzdłuż Wisly w dół rzeki. Myślałem nad tą trasą by nią ew. kiedyś się wybrać na dwa dni np do Sandomierza.

Quest XS, Kross

Jacekddd mężczyzna

Jacekddd
Posty: 524
Miejscowość: Kraków
Dołączył: 23 paź 09
Dodane 30-08-2023 17:03 RE: Sobotnia włóczęga.
Co prawda nie sobota ale znowu raportuję:

- poniedziałek Kraków Sandomierz główną trasą, miałem w planie się tam wybrać od roku, 167km
- wtorek powrót przez Szczucin i WTR, w dolinie Wisły dwa kumulonimbusy mnie goniły i wyszło 20min deszczu, 214km
Nie jechałem tak oszczędnie jak rok temu w długiej trasie i drugiego dnia już się poruszałem delikatnie nie z wyrachowania ale dlatego, że szybciej już nie szło.

Foto z pierwszego dnia
https://www.sports-tracker.com…e5d29645788804d
Foto z drugiego
https://www.sports-tracker.com…31de51ca52eaf7a

Quest XS, Kross

Jacekddd mężczyzna

Jacekddd
Posty: 524
Miejscowość: Kraków
Dołączył: 23 paź 09
Dodane 04-09-2023 21:07 RE: Sobotnia włóczęga.
Miałem pod koniec wakacji zrobić jakąś pętle przynajmniej przez Polskę ale nie wyszło.

Wyszły dwa wypady dwudniowe w tym ten drugi do Pławniowic i Zimnej Wódki przez Żory żeby się spotkać z dwoma znajomymi. Wyszło razem 330km.
Drugiego dnia jechałem z mocnym kolegą i miałem wreszcie okazję zobaczyć co daje mieszanka szybkiego roweru i mocnego człowieka.
Po płaskim zasuwał 42km/h, byłem tylko w stanie trzymać mu koło tym bardziej, że co wyprzedził czy było po skręcie to przyspieszał wypychając mnie z tlenu.
Jazda dla nie go ze mną była na luźnej nodze jak to mawiał Furman. Tylko na zjazdach mogłem go na krótko odsadzić.

1dzień
https://api.sports-tracker.com…t=2000&fit=true

dojazd na nocleg
https://api.sports-tracker.com…t=2000&fit=true

2dzień
https://api.sports-tracker.com…t=2000&fit=true

Quest XS, Kross

Jacekddd mężczyzna

Jacekddd
Posty: 524
Miejscowość: Kraków
Dołączył: 23 paź 09
Dodane 16-03-2024 22:32 RE: Sobotnia włóczęga.
Oświęcim 129km, wiatr zachodni.
Uwaga ścieżka rowerowa pod wiaduktem drogi 781 zniszczona remontem.
Z trendów asfalt przez Kłokoczyn zamienia się już całkiem w dziury. Poziom ryzyka uszkodzenia roweru.
WTR do Oświęcimia była dość pusta.
Słonecznie, na powrocie kilka kropel deszczu.

Quest XS, Kross

Jacekddd mężczyzna

Jacekddd
Posty: 524
Miejscowość: Kraków
Dołączył: 23 paź 09
Dodane 02-04-2024 21:04 RE: Sobotnia włóczęga.
Wczoraj w poniedziałek pojechałem WTR w dół Wisły. Potrzebowałem zrobić kolejny większy dystans w sezonie w przewidywalnych warunkach i równym rytmie.
Dojechałem do Wietrzychowic ze względu na długość dnia. Dzięki dokupieniu "race hood" tej zimy mogę jechać trochę szybciej i trochę też się chyba wjeździłem już w ten rower dlatego na 207km wyszło 31km/h 6h40min jazdy. Wiatr był z pd zach czyli na powrocie częściowo było pod wiatr. Do Niepołomic całkiem sporo ludzi a potem już luźno.

Quest XS, Kross

Edytowane przez Jacekddd dnia 02-04-2024 21:06
furman mężczyzna

furman
Posty: 3217
Miejscowość: Kraków
Dołączył: 9 sty 06
Dodane 09-04-2024 17:22 RE: Sobotnia włóczęga.
Spanie Cię nie bierze :)
Jacekddd mężczyzna

Jacekddd
Posty: 524
Miejscowość: Kraków
Dołączył: 23 paź 09
Dodane 09-04-2024 20:16 RE: Sobotnia włóczęga.
Spanie Cię nie bierze :)
furman

Czy ja wiem, jakbym się jeszcze bardziej obijał to pewnie tak.
Jak jechałem z Holandii to miałem takie fazy po którymś tam dniu z rzędu.
Co do WTR to jakoś mnie ta trasa nie nudzi. Bez oporów kilka razy w sezonie mogę ją spokojnie jechać. W sezonie zmienia się wygląd przyrody i nie częściej niż raz w miesiącu uważam, że jest ok.

Quest XS, Kross

Jacekddd mężczyzna

Jacekddd
Posty: 524
Miejscowość: Kraków
Dołączył: 23 paź 09
Dodane 01-05-2024 21:15 RE: Sobotnia włóczęga.
Wybrałem się do Cieszyna na trzy dni. Rundka po Czechach, na luzie. Powrót w niedzielę.

Rolowanie po Cieszynie i po czeskiej stronie w sobotę:
https://youtu.be/qGyCQl93ClA?si=oI3bo05FitIIBQSs

Powrót do Krakowa
https://youtu.be/nG9-FKr23ug?si=yW6pOkw1YHXa37iI

Quest XS, Kross

Jacekddd mężczyzna

Jacekddd
Posty: 524
Miejscowość: Kraków
Dołączył: 23 paź 09
Dodane 04-06-2024 20:09 RE: Sobotnia włóczęga.
Rundka wokół Tatr, 3 dni
Krk - Liptowski Mikulasz - Krynica - Krk (przez wtr)
588km >6km dH ST, >2.8km dH Brouter
vśr - 1dzień 24.2, 2 dzień 23.8, 3 dzień 29.3

Fotki
https://www.facebook.com/photo…471737459546608

https://www.facebook.com/photo…473762182677469

Filmik zarośnięta wtr w okolicy Kopacze Wielkie
https://www.facebook.com/jacek…835463813590078

Dłuższy filmik z jazdy
https://youtu.be/8hP1aTr5dt0

Quest XS, Kross

Edytowane przez Jacekddd dnia 05-06-2024 23:07
Jacekddd mężczyzna

Jacekddd
Posty: 524
Miejscowość: Kraków
Dołączył: 23 paź 09
Dodane 28-07-2024 21:22 RE: Sobotnia włóczęga.
Sobota wczoraj

Dojechałem za Borki pod Szczucinem. Trochę dzień się okazał za krótki albo ja wstałem za późno bo wyjechałem o 6.00. To też jest kwestia jedzenia zupełnie bez wysiadania co udało mi się w miarę dopracować natomiast restauracja to była strata co najmniej pół godziny.

369.7km 30.4km/h
Do końca jechałem po tym asfalcie ścieżki 32-33km/h i po drogowym 35-37km/h. Nie chciałem zasuwać tą ścieżką nocą tak więc długość dnia mnie trzymała. Nie licząc kilkunastu km wzdłuż Dunajca w tamtą stronę gdzie popędził mnie traktor oraz kilku zabaw w ściganie się z przypadkowo napotkanymi osobami jechałem spokojnie. Nawet przez miasto w Krakowie pełen luz. Wiatr był ok, chwilami trochę z boku. Na powrocie wzdłuż Dunajca jeszcze coś tam nawet pomagał po skosie. Potem siadł zupełnie. Monotonia drogi wzdłuż pasa nadbrzeżnej roślinności. Piękna sprawa.

https://api.sports-tracker.com…t=2000&fit=true
https://api.sports-tracker.com…t=2000&fit=true
https://api.sports-tracker.com…t=2000&fit=true

Quest XS, Kross

Jacekddd mężczyzna

Jacekddd
Posty: 524
Miejscowość: Kraków
Dołączył: 23 paź 09
Dodane 10-09-2024 14:36 RE: Sobotnia włóczęga.
Pętla po Polsce

Kraków - WTR - Warszawa - Włocławek - Poznań - Kalisz - Katowice - Trzebinia - Kraków

1282km w 7 dni 30.01km/h

Po drodze odwiedziłem dwóch konstruktorów rowerów poziomych w Poznaniu i Kaliszu. Wspólne jazdy testy.
Piękna Polska cała ale trzeba mieć dużą cierpliwość jak się chce rowerem jeździć bo mnóstwo po drodze pomysłów skierowanych przeciwko rowerzystom.
Póki się latami jeździ jakieś traski wokół komina, które głównie rzeźbią przewyższenia to jest tak pięknie ale kiedy chcemy faktycznie gdzieś pojechać i to nie jest lasem, polem to robi się z tego przygoda.
To moja szósta wyprawa w ostatnich latach.

Quest XS, Kross

Skocz do Forum: