Jazda po asfalcie
| Autor | Wiadomość | 
|---|---|
Luki ![]() Posty: 2502 Miejscowość: Kraków Dołączył: 27 mar 06  | 
|
| 10:30 będę. | |
| 
 | |
pocio ![]() Posty: 3929 Miejscowość: Kraków Dołączył: 4 wrz 06  | 
|
a ja nie będe bo jutro odpoczywam po dzisiejszych szaleństwach  
połowa problemów odłożonych rozwiązuje się sama  | 
|
| 
 | |
MiśQ ![]() Posty: 3416 Miejscowość: Kraków Dołączył: 13 sty 06  | 
|
Mam nadzieję, że nie zaśpię  
Grunt to nie przemęczać się!  | 
|
| 
 | |
Axi ![]() Posty: 3258 Miejscowość: Kraków Dołączył: 8 sie 06  | 
|
| 
MisQu nie zaspał, oprócz niego był jeszcze Spinoza i Luki, oraz brygada mtb Maciu i Miki. Luki niestety na drugim zjeździe nie był dość czujny i zaliczył dziurę, która wykluczyła go z dalszej jazdy. Reszta w komplecie przejechała trasę.  Dzięki za udany trening  . Specjalne podziękowania dla Spinozy, za aktywną jazdę podczas całego wyjazdu, oraz Mikiego aktywnego w pierwszej połowie trasy.
Pozdrawiam   | 
|
| 
 | |
Maciu ![]() Posty: 2014 Miejscowość: Kraków Dołączył: 4 kwi 08  | 
|
| 
Dzięki wszystkim. Specjalne podziękowania dla Mikiego, za wspólna jazdę w drugiej połowie trasy. Jak Luki podjazdy do zoo? mieliśmy jechać na inspekcje ale jakoś nie wyszło  
...całe życie drugi!  | 
|
| 
 | |
Miki ![]() Posty: 852 Miejscowość: Kraków Dołączył: 14 lis 06  | 
|
Tiaaa. Podziękowania dla Wielkiego Podjudzacza, dzięki któremu nie byłem aktywny w drugiej połowie trasy i z Maciem zrobiłem bojkot treningu.   Tak nawiasem pierwszą opaleniznę złapałem w tym roku, wreszcie wiosna ujawniła się na całego. ![]()  | 
|
| 
 | |
MiśQ ![]() Posty: 3416 Miejscowość: Kraków Dołączył: 13 sty 06  | 
|
Ufff, właśnie się obudziłem po treningu   Ojj, dało mi dzisiaj po nogach i płucach, ale było super! Dzięki wszystkim podjudzanym za wspólną jazdę   Luki Ty cienki bolku, w tą dziurę wjechałeś chyba specjalnie i masz nauczkę, żeby zrzucić wagę ciała, bo ja też ją zaliczyłem ale laczka nie miałem ani nie scentrowałem koła  
Grunt to nie przemęczać się!  | 
|
| 
 | |
Luki ![]() Posty: 2502 Miejscowość: Kraków Dołączył: 27 mar 06  | 
|
| 
Dobrze, że z Wami dalej nie pojechałem. Mam takie jajo z koła, że max 20km/h można jechać. Ledwo wróciłem. Spoko byłem raz pod zoo i troche lasku zrobiłem. Potem grałem mecza 1h, więc się nie bójta o selekcjonera. Powoli małymi kroczkami trenuję. Szykuję formę na sierpień   Jeszcze Was objadę! ![]()  | 
|
| 
 | |
Axi ![]() Posty: 3258 Miejscowość: Kraków Dołączył: 8 sie 06  | 
|
| 
Jedziemy jutro z furmanem powtórkę. Start 8:55 z błoń. Tym razem wersja krótsza (z Sanki powrót przez Kryspinów do Krakowa od razu), powinno wyjść ok. 2h. Raczej żwawo.
 Pozdrawiam   | 
|
| 
 | |
furman ![]() Posty: 3227 Miejscowość: Kraków Dołączył: 9 sty 06  | 
|
| Jutro mam w planach dłuższą szoskę, jakiś Chrzanów może. Wyjazd najpóźniej o 16, jesli dam radę to może nawet wcześniej. Tempo, bez szaleństw ale też bez marudzenia. Jadę na kolarce ale góral na cienkich gumkach też obleci. Chętnie pojadę w towarzystwie. | |
| Edytowane przez furman dnia 25-05-2009 19:06 | |
| 
 | |
| piotr  Posty: 291 Miejscowość: Królewski Kraków Dołączył: 8 lis 06  | 
|
A z ciekawości zapytam jeżdzi ktoś jakieś dłuższe 150 - 200 km szoski ??  np tak sobie smyknąć do Rabki na zapiekanke dworcową i z powrotem ?? w ramach kręcenia swobodnego  
 | 
|
| 
 | |
| Al Capone  Posty: 11 Dołączył: 11 maj 09  | 
|
w tamtym tygodniu zrobiłem Kraków-Światniki-Sułkowice-Budzów-Sucha-Zawoja-przeł.Krowiarki-Jabłonka-Cz.Dunajec-Pieniążkowice-Rabka-Mszana-Dobczyce-Wieliczka-Kraków. Razem 230 km. Jechałem 13 godzin z przerwą obiadową  no i niestety sam bo nikt nie chciał ze mną...Jak ktoś chce zrobić 250 km w średnim tempie przez cały pełny dzień to zapraszam bo pewnie niedługo pojadę na Tarnów i N.Sacz.  | 
|
| 
 | |
| piotr  Posty: 291 Miejscowość: Królewski Kraków Dołączył: 8 lis 06  | 
|
| 
he, dla mnie troche za długo, najlepiej do 200 na razie, chyba że w końcu zabiore się za szoske i jakoś dokończe ją , aby pozycja była przyjemniejsza. W Czwartek lub Niedziele jade rankiem, Kraków - Czernichów (Promem ) - Skawina ( na lody do Skawiny ) - Kraków, to taka 100-wka na pokręcenie, raczej bez ścigania, no i wcześnie , bo wypad ok max 7 rano, lepiej wczesniej nawet. Ewentualnie dalej,pogórze Wielickie itd. Info na maila.  | |
| Edytowane przez piotr dnia 08-06-2009 23:53 | |
| 
 | |
lukcio ![]() Posty: 1145 Miejscowość: kraków Dołączył: 11 lut 09  | 
|
| Al Capone, z ciekawości - jaka Ci średnia wychodzi na takim dystansie? | |
| 
 | |
| Al Capone  Posty: 11 Dołączył: 11 maj 09  | 
|
średnia jazdy 22,9 km/h z tym że jezdzę sobie bardzo amatorsko, gdyż szosówkę sobie złożyłem dopiero w tym roku i nawet jeszcze spdów nie mam ![]()  | 
|
| 
 | |
| Marcin  Posty: 1656 Dołączył: 9 sty 06  | 
|
| 
Proponuję jutro rano (czwartek) wycieczkę szosową do Istebnej. Wyjazd rano pociągiem do Suchej Beskidzkiej. odjazd Kraków Łagiewniki 7:46 , dojazd Sucha 8:50. W Istebnej około 11:30-12:00. Przed startem fotki, doping, bufet. trasa Dystans 65 km x 2. Powrót z Suchej pociągiem do Krakowa. Ktoś chętny na wyjazd?  | |
| Edytowane przez Marcin dnia 11-06-2009 18:44 | |
| 
 | |
Maciu ![]() Posty: 2014 Miejscowość: Kraków Dołączył: 4 kwi 08  | 
|
| 
Ktoś sie jutro szosuje około godziny 10/11?
 ...całe życie drugi!  | 
|
| 
 | |
| Marcin  Posty: 1656 Dołączył: 9 sty 06  | 
|
| 
Wybrałem się pociągiem do Suchej Beskidzkiej. W planie miałem jechać do Istebnej, ale pociąg się opóźnił o 25 minut i nie było szans zdążyć przed 12:00 na start Trophy. Z Suchej rowerem wyjechałem o 9:15, zamiast 8:50. GPS mi pokazywał, że będę o 12:10, a jeszcze nie wziął pod uwagę że podjazdy przede mną. Planowałem być grubo przed 12:00, a nie jak już sobie pojadą. Zamiast wycieczki, wyszedł mi solidny trening z pięknymi widokami po całkiem nie znanych mi terenach. Wąskie asfalty przez las, piękne widoki na góry. Wyszło mi z Suchej do Krakowa 120 km. Track. Polecam wypady pociągiem za Kraków. Marcin dodał/a następującą grafikę: ![]()  | |
| Edytowane przez Marcin dnia 11-06-2009 18:33 | |
| 
 | |
| Marcin  Posty: 1656 Dołączył: 9 sty 06  | 
|
| 
Dzięki za wspólną mocną jazdę. Dzisiaj byli Furman, Axi, Szbiker i Marcin. Track trasy. w sumie z dojazdem na start wyszło 108 km. Dzisiaj była idealna pogoda na rower.  | 
|
| 
 | |
spinoza ![]() Posty: 1419 Miejscowość: Kraków - Kliny Dołączył: 7 sie 06  | 
|
...rany w poniedziałek tyle kilometrów   ...
Połowa niewyczyszczonego błota odpadnie sama.  | 
|
| 
 | |
| Skocz do Forum: | 


 Luki Ty cienki bolku, w tą dziurę wjechałeś chyba specjalnie i masz nauczkę, żeby zrzucić wagę ciała, bo ja też ją zaliczyłem ale laczka nie miałem ani nie scentrowałem koła 


 ...